Plast-Box, jeden z najnowocześniejszych producentów opakowań z tworzyw sztucznych w Europie, zwiększa dostawy dla niemieckiej sieci Aldi. Słupski producent przedłużył ubiegłoroczny kontrakt na dostawy 1-litrowych pojemników do chemii gospodarczej i pozyskał nowy na 3-litrowe wiaderka zdobione etykietami IML. W rezultacie, do sieci Aldi trafiło już prawie milion wiader 1l i kilkadziesiąt tysięcy wiader 3l z Plast-Boxu, a w okresie od stycznia do lipca br. sprzedaż produktów do tej sieci wzrosła o blisko 52% w stosunku do całego 2012 roku. Wiadra 1-litrowe są dostarczane do sieci Aldi we współpracy z niemieckim producentem, zaś 3-litrowe w ramach umowy z firmą ze Szwecji.
- Zwiększenie naszego eksportu do Niemiec w zakresie opakowań dedykowanych produktom chemicznym jest dla nas bardzo istotne, gdyż obecnie zdecydowana większość naszej sprzedaży na ten rynek - bo aż 70% - jest realizowana na rzecz firm spożywczych. Rozszerzanie współpracy z dostawcami chemii do sieci Aldi to jednak nie jedyne nasze sukcesy na tym polu. W zeszłym roku rozpoczęliśmy na przykład współpracę z jednym z największych producentów chemii budowlanej i klejów przemysłowych w Niemczech i dostarczamy mu 5-litrowe opakowania zdobione w technologii IML. Sprostaliśmy oczekiwaniom klienta zarówno w zakresie jakości produktu, jak i serwisu, więc w tym roku wdrożyliśmy następny projekt, a kolejne są w przygotowaniu. W rezultacie w 2013 zrealizowaliśmy już zamówienia o wartości większej o ponad 50% niż w całym 2012 roku - komentuje Andrzej Sadowski, członek zarządu Plast-Box SA.
Plast-Box sprzedaje swoje produkty w Niemczech od 2001 roku. Obecnie jest to dla słupskiego producenta jeden z największych i najważniejszych rynków zagranicznych. W roku 2012 trafiło tam ponad 13% produkcji eksportowej ze Słupska, zaś obroty Plast-Boxu na tym rynku wzrosły wówczas o 17% w stosunku do 2011 roku. Plast-Box współpracuje w Niemczech bezpośrednio z firmami produkcyjnymi, jak również sprzedaje swoje produkty poprzez lokalnych dystrybutorów.
- Niemcy są największą gospodarką Eurolandu, co stwarza ogromne możliwości rozwoju. Działają tam wielkie koncerny chemiczne, spożywcze i sieci handlowe, a zakres i rodzaj opakowań stosowanych przez niemieckich klientów jest szerszy niż w jakimkolwiek innym kraju europejskim. Jednocześnie konkurencja jest bardzo duża. W Niemczech zlokalizowane są fabryki czołowych europejskich producentów opakowań, a dodatkowo wiele firm zagranicznych eksportuje tam swoje wyroby. W rezultacie klienci mają bardzo wysokie wymagania jakościowe i serwisowe. Dotyczy to nie tylko czołowych producentów na rynku, ale również średnich i małych firm. Kluczowym wyzwaniem jest przekonanie odbiorców, że opakowania spoza Niemiec są co najmniej równie dobre, jak lokalnych wytwórców i że mogą być dla nich atrakcyjną alternatywą. Potrafimy sobie jednak z tym wszystkim radzić – zauważa Andrzej Sadowski. - Nasz pierwszy niemiecki klient współpracuje z nami już ponad 11 lat i od tamtej pory wciąż zdobywamy nowych lojalnych odbiorców. Oferujemy bowiem nie tylko wysoką powtarzalną jakość, ale też stale wprowadzamy nowe technologie, dzięki którym wciąż możemy oferować opakowania odpowiadające najnowszym światowym standardom. Dodatkowo na przełomie roku 2012 i 2013 wdrożyliśmy kilka inwestycji w nowe produkty w dużej mierze z myślą o rynku niemieckim, które pozwalają nam myśleć bardzo optymistycznie o rozwoju sprzedaży w tym kraju - podsumowuje Andrzej Sadowski.