Grupa Radpol, wytwórca i dostawca zaawansowanych technologicznie produktów dla energetyki, instalacji do przesyłu ciepła, a także instalacji wodnych, kanalizacyjnych i gazowych, w I półroczu br. odnotowała wzrost skonsolidowanych przychodów o 52% z 63,85 mln zł w I półroczu 2013 r. do 96,85 mln zł na koniec czerwca 2014 r. Skonsolidowana EBITDA grupy w pierwszej połowie br. wyniosła 13,76 mln zł, a zysk netto 5,6 mln zł. Mimo iż grupa Radpol odnotowała na poziomie skonsolidowanym tylko 1% wzrostu EBITDA i spadek zysku netto o 17% r/r, na porównaniu tych wyników z I półroczem ubiegłego roku zaważył dodatkowy zysk w wysokości 4,1 mln zł odnotowany przez Radpol w czerwcu 2013 r. w związku z okazjonalnym nabyciem spółki Finpol Rohr. Po wyłączeniu z wyników I półrocza 2013 r. tego jednorazowego zdarzenia wynik EBITDA na poziomie skonsolidowanym po 6 miesiącach 2014 r. wzrósł o 4,2 mln zł czyli o 44% r/r, zaś zysk netto zwiększył się o 3 mln zł, czyli o 117% r/r.
- Tegoroczne wyniki pokazują bardzo dynamiczny rozwój naszego biznesu. Odnotowaliśmy zwiększenie sprzedaży zarówno w kraju, jak i za granicą. Osiągnęliśmy też zdecydowany wzrost zysku netto w pierwszej połowie tego roku w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego, przy pominięciu nadzwyczajnego zysku z przejęcia Finpolu, który zaważył na naszych wynikach rok temu. Tak dobre wyniki to w znacznej mierze efekt bardzo dużych inwestycji zrealizowanych w ostatnich latach, dzięki którym fabryki Radpol mogą oferować nowoczesne, konkurencyjne na arenie międzynarodowej produkty dla różnych gałęzi przemysłu, zazwyczaj wytwarzane w oparciu o unikatowe rozwiązania lub najnowsze światowe technologie - komentuje Krzysztof Pióro, prezes zarządu Radpol SA.
- Wciąż prowadzimy udoskonalenia w naszych zakładach. W tym roku wydaliśmy na inwestycje już blisko 8 mln zł, a planujemy przeznaczyć jeszcze około 5 mln zł na zwiększenie mocy produkcyjnych i efektywności naszych fabryk. Między innymi pracujemy nad wprowadzeniem do produkcji nowoczesnych słupów trakcyjnych przeznaczonych dla kolei – dodaje Krzysztof Pióro.
W minionym półroczu sprzedaż krajowa grupy Radpol wyniosła 85,76 mln zł, co oznacza wzrost o 53% r/r. Bardzo wysoką dynamikę odnotowano też w eksporcie, który zwiększył się o 45%, zaś przychody grupy z tego tytułu wyniosły 11,09 mln zł. Głównymi produktami eksportowymi Radpolu w minionym półroczu były produkty termokurczliwe sieciowane radiacyjnie, czyli najwyżej marżowe wyroby grupy. Ich sprzedaż zagraniczna w ciągu pierwszych 6 miesięcy br. wyniosła 5,3 mln zł, co stanowiło wzrost o 68% r/r. Eksport izolatorów wzrósł w analogicznym okresie o 17% i wyniósł na koniec czerwca 4,05 mln zł. Znacząco wzrosła też sprzedaż zagraniczna systemów rurowych – do 1,61 mln zł, czyli o 99% r/r. Produkty eksportowane przez Radpol w minionym półroczu trafiały przede wszystkim na Białoruś, do Włoch, Finlandii, Litwy i Czech. Sprzedaż do tych krajów stanowiła ponad 50% produkcji eksportowej grupy.
Największy wpływ na znaczące wzrosty przychodów skonsolidowanych grupy Radpol miało wejście na rynek ciepłowniczy dzięki przejęciu Finpol Rohr w 2013 r. W rezultacie, w pierwszej połowie tego roku Radpol osiągnął przychody z systemów ciepłowniczych w wysokości 18,43 mln zł. Znaczące wzrosty grupa odnotowała też w innych wysokomarżowych segmentach swojej działalności. Sprzedaż wyrobów termokurczliwych sieciowanych radiacyjnie wzrosła o 4,18 mln zł, czyli 32% r/r, zaś przychody ze sprzedaży strunobetonowych żerdzi wirowanych zwiększyły się o 2,94 mln zł, czyli o 28% r/r.
- Dzięki finalizacji inwestycji w Rurgazie odnotowaliśmy już wzrost produkcji w segmencie systemów rurowych o blisko 7 mln zł, czyli o ponad 30% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Mamy zapewnione moce produkcyjne, by wzrosty te mogły być jeszcze wyższe w przyszłości. Znaczące inwestycje realizowane są też w tym roku w Wirbecie specjalizującym się w produkcji strunobetonowych żerdzi wirowanych. Bardzo duże zainteresowanie klientów tymi produktami powoduje, że zdecydowaliśmy się w tym roku na przebudowę w fabryce umożliwiającą zwiększenie wydajności tego zakładu o ponad 25% – wyjaśnia prezes Radpolu.