Prowadzenie handlu w niedziele w godzinach popołudniowych przez co najmniej jedną zmianę, czyli 8 godzin – to rozwiązanie, które zdecydowanie wspiera branża gastronomiczna, rozważając ograniczenie czasu pracy placówek handlowych w ten dzień. Według Krajowej Rady Gastronomii i Cateringu umożliwi ono rodzinom zaspokojenie wspólnych potrzeb socjalnych poza domem przy jednoczesnej możliwości wykorzystania wolnego poranka dla odpoczynku i zaspokojenia potrzeb duchowych.
- Jako przedstawiciele gastronomii, w tym gastronomii zlokalizowanej w centrach handlowych, podkreślamy znaczenie możliwości prowadzenia działalności gospodarczej w niedzielę zarówno dla stabilności naszego biznesu, jak również dla stabilności zatrudnienia, które w tej branży głównie dotyczy młodych osób zainteresowanych możliwością zarabiania w weekend. Dlatego też myśląc o ograniczeniu czasu pracy sklepów w niedzielę, chcemy wskazać najlepsze rozwiązania, które nie będą nadmiernie ingerować w zwyczaje konsumenckie, ale też w sposób organizacji biznesu i zatrudniania – mówi Sylwester Cacek, przewodniczący prezydium KRGiC.
Krajowa Rada Gastronomii i Cateringu uważa, że poszukiwanie alternatyw dla bezwzględnego zakazu handlu w niedzielę na rzecz ograniczenia liczby godzin, w których może on być prowadzony, to kierunek bardziej zrozumiały, zarówno dla konsumentów, jak i samych przedsiębiorców. Jednocześnie biorąc pod uwagę całokształt prowadzonej dotychczas dyskusji, w ocenie KRGiC, rozwiązaniem najbardziej kompromisowym byłoby wprowadzenie sztywnych i respektowanych zasad zatrudniania w niedzielę tak, aby chronić jednostki, które najbardziej tej ochrony potrzebują.