Ekstraklasa SA tylko w ciągu ostatnich dwóch lat zrealizowała innowacyjne projekty technologiczne o wartości ponad 30 mln zł. W rezultacie znalazła się w gronie najbardziej zaawansowanych technologicznie lig w Europie obok takich krajów jak Niemcy, Francja czy Hiszpania.
Jednym z najważniejszych projektów w tym okresie było wdrożenie technologii 4K Ultra HD HDR (High Dynamic Range) w 2018 r. W rezultacie LOTTO Ekstraklasa jest następną po Premier League, Bundeslidze, LaLiga Santander czy szwajcarskiej Football League ligą, której mecze są transmitowane w najwyższej światowej jakości obrazu. Spółka zależna Ekstraklasy – Ekstraklasa Live Park, która jest producentem sygnału telewizyjnego z rozgrywek LOTTO Ekstraklasy – zakupiła w tym celu pierwszy w Polsce wóz transmisyjny pracujący w standardzie 4K UHD HDR. To model wyprodukowany przez firmy NEP Europe oraz Broadcast Solutions GmbH (Niemcy), powszechnie używany i dobrze oceniany przez nadawców na całym świecie, który będzie jeszcze wzbogacany o kolejne rozwiązania w następnych miesiącach. Obecnie transmisje w technologii 4K Ultra HD HDR z polskich boisk realizowane są z wykorzystaniem 19 kamer Grass Valley, w tym 2 Super Slow Motion i 1 Ultra Slow Motion oraz systemu powtórkowego EVS VIA. Obecnie w każdej kolejce pokazywanych jest do 3 meczów w standardzie 4K UHD HDR. Od sezonu 2019/2020 w tej technologii dostępnych będzie 100 piłkarskich spotkań.
- To wdrożenie jednoznacznie plasuje nas wśród najbardziej zaawansowanych technologicznie lig piłkarskich w Europie. Realizujemy takie projekty jednak nie dla prestiżu, ale by móc oferować jeszcze lepszej jakości produkt. Dzięki transmisji w jakości 4K Ultra HD możemy dostarczać sygnał o większej niż dotychczas jasności i gradacji odcieni, co zwiększa wrażenie realizmu oglądanych scen. Stanowi to wartość dodaną dla kibiców, ale jednocześnie istotnie wzmacnia naszą pozycję jako oferującego prawa do rozgrywek stacjom telewizyjnym. W rezultacie, możemy uzyskiwać dużo wyższe przychody z tytułu praw mediowych. Wdrożenie tej technologii w lidze miało znaczący wpływ na rekordowy wzrost przychodów z tytułu praw do transmisji i wynegocjowanie kontraktu o wartości 500 mln zł za kolejne dwa sezony, dzięki czemu będziemy mogli zapewnić znacznie wyższe środki dla klubów – komentuje Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasa SA.
Innym projektem technologicznym realizowanym przez Ekstraklasę, który jest ukierunkowany na promocję rozgrywek wśród kibiców, ale też zapewnienie wyższych wypłat dla klubów z tytułu praw mediowych, jest najnowsza, innowacyjna w skali europejskiej aplikacja. Jest to autorski projekt ligowej spółki, stworzony we współpracy z firmą 12player, który został udostępniony w listopadzie 2017 r. Po roku obecności na rynku stała się ona najlepiej ocenianą oficjalną aplikacją ligową w Europie z notą 4,5/5 wystawioną przez użytkowników systemu operacyjnego Android. Pozwoliło to Ekstraklasie wyprzedzić aplikacje takich gigantów jak Premier League, Bundesliga, Serie A czy Ligue 1.
Nowy digitalowy kanał rozgrywek Ekstraklasy wpisuje się w trend „second screen experience” - pozwala na wzbogacanie transmisji telewizyjnej poprzez m.in. możliwość komentowania wydarzeń boiskowych, oceniania gry piłkarzy czy obserwowania statystyk na żywo oraz oddawania głosów w sondażach. Aplikacja daje też możliwość obejrzenia powtórek bramek z poprzednich sezonów oraz materiałów archiwalnych, a także zapoznania się z dodatkowymi informacjami o wybranych drużynach i zawodnikach. Na tle narzędzi mobilnych innych lig europejskich aplikację Ekstraklasy wyróżnia jednocześnie rozbudowana sfera społecznościowa, z komunikatorem i opcją dodawania znajomych. W rezultacie, w trakcie roku powstało blisko 2,5 miliona relacji między użytkownikami. W niedługim czasie wprowadzone zostaną do aplikacji rozwiązania z zakresu „fan engagement”.
- Tak wysoka ocena naszej aplikacji przez użytkowników to w dużej mierze efekt wyjątkowych funkcjonalności. Obok sfery społecznościowej, którą wciąż chcemy rozwijać i zachęcać do jeszcze większego zaangażowania, będziemy też od przyszłego sezonu emitować w tym narzędziu coraz bardziej atrakcyjne materiały wideo, a także tzw. near live clips. W rezultacie, w naszej aplikacji będzie można oglądać choćby powtórki z bramek krótko po ich strzeleniu. Nasza aplikacja będzie też dla nas bazą do rozwoju w najbliższych latach technologii OTT w naszym kraju. Dzięki współpracy z dailymotion kibice przebywający poza granicami kraju już teraz mogą oglądać mecze na żywo w naszej aplikacji. To rzeczywiście innowacyjny projekt w skali europejskiej. Zarządzający ligami w innych krajach podpytują nas o zastosowane rozwiązania i chcieliby wdrożyć u siebie podobne funkcjonalności – komentuje Marcin Animucki.
Ważną technologiczną nowością na stadionach Ekstraklasy z ostatniego roku jest z kolei system trackingu – TRACAB™, który na początku 2018 roku został zainstalowany na wszystkich stadionach klubów grających w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dzięki umowie podpisanej przez spółkę Ekstraklasa Live Park z międzynarodowym liderem w tym zakresie, firmą ChyronHego, polska liga dysponuje obecnie takimi danymi jak Bundesliga czy Premier League. Wprowadzony system pozwala na śledzenie piłki i osób poruszających się na boisku oraz na gromadzenie i analizę danych fitness w trakcie rozgrywanych meczów. Dzięki temu trenerzy mogą lepiej ocenić zawodników, dokonywać na ich podstawie zmian szkoleniowych czy taktycznych. Informacje te również uatrakcyjniają przekaz TV na żywo, dostarczając ciekawych danych statystycznych dla kibiców.
- Cały czas pracujemy nad rozwojem technologicznym ligi, by móc oferować nadawcom transmisje na najwyższym poziomie technicznym, ale też by odpowiadać na potrzeby naszych kibiców, zwłaszcza najmłodszego pokolenia. Chcemy bowiem walczyć o ich serca dla naszej ligowej piłki. Z tego właśnie powodu nie tyko będziemy rozwijać już istniejące projekty, ale też już w najbliższych miesiącach planujemy uruchomienie rozgrywek e-sportowych Ekstraklasy. Nie zapominamy jednocześnie o historii. W ramach naszych technologicznych inwestycji zdecydowaliśmy się też zakupić sprzęt do archiwizowania i montażu meczów. Będziemy chcieli uzupełnić nasze archiwa o mecze sprzed 2011 roku, kiedy to były one transmitowane bezpośrednio przez nadawców. Także te materiały będą w przyszłości zasilać naszą aplikację – wyjaśnia Marcin Animucki.